piątek, 11 maja 2012

Realistycznie na to patrząc.


Boję się rysowania rzeczywistości, oddawania czegoś realistycznie, tak jak to widzę.
Raz że mi to nie wychodzi a dwa... że mi to nie wychodzi.
Narysuje sobie oko, jeszcze da się przeżyć.
Narysuje usta, też jeszcze mogą być 
ale wszelkie moje próby narysowania twarzy, czyli połączenia wszystkich pojedynczych elementów w jedną całość zawsze spełzały na niczym, wszystko było krzywe, pokręcone, bez duszy, to też raczej wole rysować swoje bazgroły.
I jakoś nie zależy mi strasznie na tym żeby nauczyć się oddawać ludzi takimi jacy są, zawsze mogę ich oddać po mojemu.

Jedyną rzeczą którą chciałbym się nauczyć rysować realistycznie to dłonie, ale póki co może dodam do nich tylko linki... wchodzicie na własną odpowiedzialnośćhttp://img718.imageshack.us/img718/8838/rka2.jpg

Pozdrawiam,
M.

2 komentarze:

  1. Oko jest super, tylko ta brew mnie niepokoi. Odnoszę bowiem wrażenie, iż jest to prawe oko z lewą brwią... czyż nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z brwią jest ten problem że tam miała być dalsza część twarzy, ale stwierdziłem że to nie wyjdzie zmazałem razem z kawałkiem brwi i już tak zostało :(

      Usuń