To jest Luna.
Nie pytajcie dlaczego tak się nazywa, nie ja to wymyśliłem.
Luna jest czarownicą co zresztą chyba widać i ma kota o wdzięcznym imieniu "Kot"
Została odnaleziona gdzieś na starym dysku.
Myślę że ją polubicie.
Miłego wieczoru,
M.
P.S. - Jak myślicie co mógłbym zrobić żeby blog nie istniał tylko wtedy gdy wrzucę wiadomość na FB, zrobiłem test i przez dwa dni gdy nic nie pisałem na blogu było 8 osób, a zapewne gdy to czytasz znów na statystykach pojawia mi się pik. Wszelkie idee by jakoś temu zaradzić i mieć jakąkolwiek dzienną widownie nawet bez nowych postów, przyjmę z otwartymi ramionami.
Kiko! Pisz notki, to będziemy czytać. ;)
OdpowiedzUsuń