wtorek, 5 czerwca 2012

Bez Tytułu

Sesja w pełni,
Zabija cały mój czas,
Zabija wszystkie moje pomysły,
Zabija mój zegar biologiczny,
I pewnie jeszcze kilka innych rzeczy też zabija.

Stąd też dzisiejszy rysunek ze śmiercią, ale taką radośniejszą niż zwykle.


Postaram się nadrobić zaległości gdy już to całe zło się skończy.
Miłego wieczoru,
M.

1 komentarz:

  1. Ten rysunek podoba mi się najbardziej ze wszystkich dotychczasowych :) jest taki cudownie sprzeczny...
    A.

    OdpowiedzUsuń